poniedziałek, 24 marca 2014

Plakatów ciąg dalszy

   Ostatnim razem zaprezentowałem plakaty, na których twórcy popuścili wodze fantazji, czy to przedstawiając zupełnie inne potwory, czy to dodając co nieco od siebie. Dziś kontynuujemy podjęty wątek + zaprezentuję parę ciekawostek.


Mają Żydki fantazję, od Włochów widzę zapożyczyli to coś z rogiem na nosie po lewej.

Nie kto inny jak sam pierwszy Godzilla
..
.w wydaniu czeskim.

Ja pierdolę, ale faza :o Czyli Inwazja potworów po czesku.

Ten sam film. Tym razem przyznaję, że wyszło to Pepikom naprawdę ładnie.


I wracamy na właściwe tory knedliczkowej fantazji.
A może nie są tacy źli, tu fajna komiksowa stylistyka.

Kolorowy świat, kiedy ja, dotykam Ciebie...
Niemcy :D
Smok Wawelski?

Nie, to jest Smok Wawelski!

Godzilla vs Megalon.
O co chodzi z tym World Trade Center? Przecież akcja rozgrywała się w Japonii...

Ale ten Kontratak wyszedł zajebiście.

2 komentarze:

  1. A ten z rogiem to nie yonggary (jedna z najdupniejszych nazw potwora)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczaczek! Faktycznie! Nawet nie pomyślałem :)

      Hmmm... to teraz już przynajmniej wiemy, że go sobie nie wymyślili, aczkolwiek pozostaje nadal pytanie: po cholerę go umieścili na plakacie filmu z Godzillą?! :D

      Usuń