niedziela, 23 lutego 2014

Godzilla, King of the Monsters (1998) prod. BBC

   Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd. Dopiero wczoraj obejrzałem brytyjski dokument z 1998 roku. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że nadal słabo znam angielski, więc ostrożnie podchodzę do wszelkich produkcji, które muszę zobaczyć w oryginale. Tym razem się przemogłem i jestem zadowolony.

   W filmie wywiadów udziela wielu znanych, a nawet legendarnych pracowników wytwórni Toho, kilku fanów serii i twórcy amerykańskiego Zilli. Czuję się w obowiązku wymienić tych pierwszych z nazwiska:

Jun Fukuda (reżyser)
Yoshio Tsuchiya (aktor)
żona Hondy
Akira Ifukube (kompozytor)
Kenji Sahara (aktor)
Haruo Nakajima (aktor wcielający się w Godzillę)
Koichi Takano (operator)
Akira Kubo (aktor)
Noriaki Yuasa (reżyser Gamery)
Kazuo Tsubaraya (producent Ultramana)
Kenpachiro Satsuma (aktor wcielający się w Godzillę)

   Ta lista robi naprawdę wrażenie. Film trwa niestety tylko 40 minut, co właściwie pozwala tylko liznąć temat. Wyżej wymienieni mówią czym dla nich był Godzilla, przekonując że to nie tylko wielki potwór niszczący miasta, a alegoria siły żywiołów, niszczycielskiej potęgi atomu i w końcu samej ludzkości. Opowiadają o swojej pracy na planie: o zastosowaniu kostiumów, choreografii potwora, czy budowie scenografii, a także wspominają swoich dawnych współpracowników. Najbardziej oczarował mnie Kenpachiro Satsuma, którego darzę prawdziwym uwielbieniem. Oglądając ten, krótki dokument, sami możecie się przekonać jak wiele pracy i serca włożył w graną przez siebie postać. Jak mam mówił, gdy wkładał kostium: Kenpachiro jest Godzillą, Godzilla jest Kenpachiro. I naprawdę stawał się jednością ze swoją postacią, w którą przejąwszy w serii Heisei włożył swojego ducha, tworząc niepowtarzalny i - moim zdaniem - najlepszy styl wszech czasów.

   Wywiady przeplatane są fragmentami filmów o Godzilli i innych kaiju. Zarówno tymi starszymi jak i nowszymi. Nie wyczerpuje to tematu, ale dla laika może okazać się całkiem pomocne. No i muzyka Ifukube, miód na moje uszy :)

   Film możecie obejrzeć m.in. tutaj:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz